IT'S ME...|
Ścieżką dźwiękową do tego wpisu powinno być "Hello" Adele.
Niby nic się nie wydarzyło złego. Wszystko wydaje się być w porządku, takim codziennym, spokojnym. Każdy dzień cieszy nowym porankiem, zjedzonym obiadem z bliską osobą, stałą obecności. Jednak serce me rozdziera się kiedy myślę o otaczającym świecie. Gdy zbyt daleko są Ci, którzy powinni być najbliżej, gdy komuś tak zależy i się należy lecz znów się nie udaje... A Ty masz wszystko. Wszystko co powinnaś mieć w tym momencie, choć może tego nie dostrzegasz. Tysiąc razy myślimy "ja", tysiące spraw w głowie, w których jesteś na pierwszym planie. Lecz, gdy rozejrzysz się dostrzeżesz świat innych ludzi, czasami będzie on czarno - biały, innym razem okaże całą paletę barw i emocji.
EMPATIA I INTELIGENCJA EMOCJONALNA
Ja czuję teraz niepokój. Odczuwam go z otoczenia, pomimo tego, że u mnie w porządku, to czuję ból. Za wszystkich, za wszystko. I tylko spoglądam każdego dnia przez okno i wypatruję wiosny, która mogłaby wszystko złagodzić, dać nadzieję, siłę. Jeszcze chwilę i nadejdzie, może pozwoli odetchnąć, nabrać powietrza w płuca, usiąść na trawie i zamknąć oczy... Swojej całej, ogromnej rodziny za nic w świecie bym nie zamieniła. Nie oddała. W każdym domu ktoś mówi hello. A ktoś inny odkłada słuchawkę.
Inteligencja emocjonalna i głębokie odczuwanie empatii to dar, ale zarazem ciężka proza życia. Nie myśleć o sobie tak często jak o innych, nie umieć nie czuć tego, co inni w konkretnej sytuacji. Tego nie da się odrzucić, zaprzestać, nie robić... To jest jak oddychanie. Cieszysz się, odczuwasz radość, to dodaje Ci sił. Najwięcej jednak emocji bywa tych trudnych, ciężkich, nieakceptowalnych. Patrzysz na osobę i wiesz co ona przeżywa, czujesz to w sobie, całym sobą, twoje ciało współodczuwa ból. Nie dziw się, nie analizuj, przyjmij tylko do wiadomości, bądź świadomy, że takich osób na świecie jest wiele. Znasz co najmniej jedną. Mnie.
Z pozdrowieniami,
Jo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz