2016/03/07

POKAŻ MI SWOJĄ RODZINĘ


Pokaz mi swoją rodzinę, a powiem ci czy do siebie pasujemy. Recz o relacjach damsko - męskich i rodzinnych.



POKAŻ MI SWOJĄ RODZINĘ |
A POWIEM CI CZY DO SIEBIE PASUJEMY |

W pewnym momencie swojego życia człowiek spogląda na relacje z ludźmi z innej perspektywy. Zaczyna analizować zachowania innych, patrzy na swoje, porównuje, ocenia. Świadomie spogląda w przeszłość i myśli o przyszłości. Układa w głowie plany, wymyśla opcje, wizualizuje najlepsze wybory. Rozmyśla często o rodzinie, którą tworzy, wspomina rodzinę, w której żył i porównuje z innymi. I wcale nie przejmuje się tym porównywaniem, gdyż stara się naśladować te najlepsze zachowania, czerpać z dobrych wzorców. Rodzina to ciężka praca. Wiem coś o tym. 

IDEALNY ZWIĄZEK 

Związki damsko - męskie są trudne, skomplikowane, wymagające i... przyjemne. Nie jeden próbował znaleźć złoty sposób na udany związek, nie jedna usiłowała dotrzeć do sedna sprawy idealnej relacji. Nie mogło się to udać i nigdy się nie uda. Z prostej przyczyny: nie ma na świecie dwóch identycznych ludzi, a kombinacje charakterów i wpływu rodzinnych historii tworzą zawsze mieszankę niespotykaną, inną od milionów poprzednich, niezwykłą. Prawdą jest to, że są pewne typy ludzi, którzy z odpowiednio dobranym drugim typem człowieka stworzą dobry związek, udaną rodzinę. Od razu. Innym pozostanie wytrwała praca nad tym wszystkim, co ze związkiem i rodziną związane. Aż po wielu miesiącach lub latach dążenia do celu osiągną zamierzony efekt. Lub wcale go nie osiągną. Tak już jest i tak będzie. A wszystko zależy od dwóch czynników: charakteru i osobowości partnerów oraz modelu rodziny, z jakiej się wywodzą. I tym drugim zajmę się właśnie teraz. 

MODEL RODZINY 

To jak patrzymy na świat w dużej mierze zależy od świadomego wychowania rodziców oraz (a może przede wszystkim!) od nieświadomych historii rodzinnych. Przez historie rodzinne rozumiem zachowania rodziców, codzienne sytuacje, radzenie sobie z nimi, sposoby funkcjonowania w rodzinie i w społeczności, system wartości rodziny, historię rodziny (kolejnych pokoleń) oraz stosunku do świata, ludzi, przeszłości i przyszłości. Dlaczego tak ważne są historie rodzin? Bo to one dają nam pierwsze (i czasami jedyne) wzorce poprawnych (w naszym rozumieniu) zachowań, budują nasze przekonania odnośnie danych spraw, kształtują stosunek do drugiego człowieka, pokazują prawidłowe (w naszym przekonaniu) wzory rodziny, mężczyzny, kobiety, budują hierarchię wartości, zgodnie z którą potem żyjemy. To w jaki sposób rodzina funkcjonuje wpływa w ogromnym stopniu na to, jaką sami stworzymy. 

Gdy spotyka się dwoje ludzi, których rodziny szanują relacje ze swoimi członkami, w których chwile słabości są momentem uzyskiwania wsparcia ze strony wszystkich innych, gdzie nie ma zazdrości o lepsze życie innych, gdy rodziny funkcjonują na podobnym poziomie materialnym oraz gdzie kultywowane są podobne tradycje - takim ludziom będzie o wiele łatwiej dopasować się i stworzyć dobry (dla nich) obraz rodziny. Gdy w rodzinie odczuwa się silną potrzebę bycia niezależnym, przedsiębiorczym, a wzrastający w takich warunkach młody człowiek będzie każdego dnia obserwował starania rodziców (rodzeństwa) z dużym prawdopodobieństwem sam podejmie takie ryzyko w przyszłości i zostanie właścicielem firmy. Z kolei, gdy taka osoba trafi na  partnera z brakiem wzorca przedsiębiorczości w historiach rodzinnych ciężko będzie im wspólnie osiągnąć konsensus w wielu sprawach (jak godziny pracy, zaangażowanie w pracę, dużo większa odpowiedzialność, a czasami ryzykowanie budżetem rodzinnym). W innym modelu rodziny, gdy jej członkowie spędzają wspólnie ze sobą czas rozmawiając, słuchając się wzajemnie, wspólnie realizując plany rodzinne czy odpoczywając, człowiek wywodzący się z takiej rodziny będzie dążył do stworzenia podobnego modelu w swojej. Gdy zwiąże się z partnerem, którego model rodziny będzie opierał się na realizacji indywidualnych celów członków, na ścisłym podziale rodzice - dzieci (nawet w życiu dorosłym), gdzie czas poświęcany sobie wzajemnie to wspólne oglądanie w ciszy kolejnego serialu - taka para będzie musiała dopasować swoje wyobrażenia dalszego wspólnego życia rodzinnego. I zderzyć je z rzeczywistością. 


SAMOŚWIADOMOŚĆ 

Teściowe. I teściowie. Babcie i dziadkowie dla naszych dzieci. Sposoby spędzania świąt, urodzin, spotkań rodzinnych. Stosunek do pracy, pieniędzy, wiary. Przeżywanie niepowodzeń. Stan zdrowia. Plany na starość. Aktywność fizyczna i społeczna. Odległość od miejsc zamieszkania. Zabezpieczenie finansowe. Indywidualne cechy charakteru. Wykonywana praca. System wartości i przekonań. Podejście do zmian. Wykształcenie. Wiek. Stan cywilny. Historia rodziny. Zainteresowania. Szczerość i uczciwość. Podejście do starszego pokolenia. Modele kłótni i pojednania. Cele. Wzajemny szacunek. 

Wszystko to i jeszcze więcej ma wpływ na to, jaką w przyszłości stworzymy rodzinę. Jeżeli nie jesteśmy świadomi modelów zachowań i systemu wartości w rodzinie, z której się wywodzimy, będziemy powielać te same schematy. Prędzej czy później. ŚWIADOMOŚĆ daje nam możliwość reakcji, zmiany zachowania czy sposobu myślenia. Powoduje, że zaczynamy poszukiwać, odkrywać. Skłania do refleksji i spojrzenia na historię rodziny z dalszej perspektywy. Uwidacznia błędy, porażki, złe zachowania. Pozwala zauważyć dobre rady i wartościowe tradycje. Pamiętajmy, że to, w jakich rodzinach żyjemy wpływa na nasz obraz "dobrej, prawidłowo funkcjonującej" (nie mówimy tu o patologicznych rodzinach) rodziny, którą nieświadomie będziemy tworzyli we własnych domach. I pomyślcie teraz przez chwilę, co w sytuacji, gdy dwa skrajne modele rodziny zderzą się w rzeczywistym związku? Od nakładu pracy i samoświadomości partnerów będzie zależało powodzenie i przetrwanie. 

Z pozdrowieniami, 

Jo.

Pokaz mi swoją rodzinę, a powiem ci czy do siebie pasujemy. Recz o relacjach damsko - męskich i rodzinnych.
Pokaz mi swoją rodzinę, a powiem ci czy do siebie pasujemy. Recz o relacjach damsko - męskich i rodzinnych.

Pokaz mi swoją rodzinę, a powiem ci czy do siebie pasujemy. Recz o relacjach damsko - męskich i rodzinnych.


2 komentarze: